Warto wejść na pagórek by zobaczyć pałac oraz panoramę Wiednia.
Z Schönbrunn udaliśmy się nad Dunaj. Tutejszy bulwar to tętniące życiem miejscem na mapie Wiednia. Znajduje się tu duża ilość restauracji i barów. Na leżakach przyglądaliśmy się odbiciu miasta w tafli rzeki.
Wiednia specjalnie reklamować nie trzeba. O popularności tego miejsca świadczy ogromna ilość turystów odwiedzających to miasto. Zaskoczyła nas ich duża ilość, mimo końca września. Cieszymy się, iż udało się nam odnaleźć wiele symboli stolicy Austrii, włącznie z wysłuchaniem i zatańczeniem walca nad pięknym modrym Dunajem.
sko1czek napisał:Ładne zdjęcia z najnudniejszej europejskiej stolicy (no może poza szwajcarską).Dzięki
:) My się w Wiedniu nie nudziliśmy, a w Szwajcarii jeszcze nie byliśmy
:(
sko1czek napisał:Ładne zdjęcia z najnudniejszej europejskiej stolicy (no może poza szwajcarską).Czyli, ze Kiszyniow albo Sofia sa ciekawsze?
:-)A zdjecia rzeczywiscie ladne.
Warto wejść na pagórek by zobaczyć pałac oraz panoramę Wiednia.
Z Schönbrunn udaliśmy się nad Dunaj. Tutejszy bulwar to tętniące życiem miejscem na mapie Wiednia. Znajduje się tu duża ilość restauracji i barów. Na leżakach przyglądaliśmy się odbiciu miasta w tafli rzeki.
Wiednia specjalnie reklamować nie trzeba. O popularności tego miejsca świadczy ogromna ilość turystów odwiedzających to miasto. Zaskoczyła nas ich duża ilość, mimo końca września. Cieszymy się, iż udało się nam odnaleźć wiele symboli stolicy Austrii, włącznie z wysłuchaniem i zatańczeniem walca nad pięknym modrym Dunajem.